Mimo ponurej pogody w sobotni wieczór, w Centrali panowała gorąca atmosfera, a to dzięki koncertowi Wandy Johnson.
To był jeden z lepszych koncertów w Centrali, sala była wypełniona po same brzegi publicznością. Piosenkarka wraz z Shrimp City Slima Blues Band dała świetny występ i zafundowała dobrą zabawę gościom klubu.
Johnson miała doskonały kontakt z widownią. Schodziła z uśmiechem ze sceny śpiewając fragmenty piosenek i prosząc ludzi, aby za nią powtarzali. Rozmawiała także z nimi, żartowała. W przerwie artystka podpisywała płyty, dawała autografy i pozowała do wspólnych zdjęć.