Urząd Miasta przeprowadził kontrolę prowadzenia przez Grzegorza Szmyta, obecnie prezesa zduńskowolskiego MPWiK, działalności gospodarczej. Z protokołu wynika, że jednostki podległe prezydentowi, dokonywały zakupów w firmie, której prezes Szmyt był udziałowcem.
Kontrolę zlecił zduńskowolski radny Prawa i Sprawiedliwości, Andrzej Dutkiewicz.
- Jako radny Rady Miasta w listopadzie tamtego roku, czyli 2016. Złożyłem interpelację, dotyczyła ona prowadzenia działalności przez Grzegorza Szmyta. [...] Oczekiwali byśmy my jako wszyscy mieszkańcy Zduńskiej Woli odpowiedzi przede wszystkim od organu, który nadzoruje czyli Piotra Niedźwieckiego prezydenta miasta. Co w związku z tym zrobi. - powiedział na dzisiejszej konferencji Andrzej Dutkiewicz.
Kontrola dotyczyła dokonywania transakcji pomiędzy Urzędem Miasta Zduńska Wola, jednostkami organizacyjnymi podległymi Miastu Zduńska Wola oraz miejskimi spółkami prawa handlowego, w których Miasto Zduńska Wola posiada 100% udziałów, a firmami prowadzonymi w ramach działalności gospodarczej przez Grzegorza Szmyta oraz Arkadiusza Paluszkiewicza. Analizowane były lata 2011-2016.
Z przedstawionych do kontroli dokumentów wynika, że firma BOMAR s.c. Sebastian Szmyt, Grzegorz Szmyt, dokonywała transakcji z dyrektorami niektórych placówek edukacyjnych podległych miastu, oraz spółką MOSiR i MPK, w przypadku tej ostatniej została wystawiona korekta do faktury jeszcze tego samego dnia, a pełna kwota zakupu zwrócona. Suma transakcji wynosi około 11 tys. zł.
Z firmą PPHU JAAR Arkadiusz Paluszkiewicz, transakcji nie dokonywano.
Grzegorz Szmyt zaprzecza jakoby, pozyskane w ten sposób dochody były celowe.
- Nie nakłaniałem nikogo, ani z dyrektorów, ani z prezesów do tego, aby jakiekolwiek transakcje robili w Sieradzu lub Zduńskiej Woli w jednym ze sklepów - mówi Grzegorz Szmyt.
-Myślę, że jeszcze jest potrzebny komentarz, czy pełniąc funkcję prezesa w którejkolwiek ze spółek prowadziłem jakiekolwiek transakcje z jednostkami samorządu terytorialnego, odpowiadam, że nie. Ani w MPK ani w MPWiKu żadnych tego typu transakcji nie robiłem. Z tego co wiem z protokołu to jedyna transakcja, która była dokonywana przez spółkę miejską, to był MOSiR w sytuacji, kiedy ja tam nie byłem prezesem. - dodał Szmyt
W tej sprawie specjalne oświadczenie wydał prezydent miasta Piotr Niedźwiecki.
- Oczywiste jest, że prezes MPK nie ma żadnego wpływu na decyzje podejmowane przez dyrektorów placówek oświatowych. Ponadto sprawa łączenia funkcji przez prezesa Szmyta jest nadal badana przez odpowiednie organa i Urząd Miasta czeka na wyniki ich pracy - czytamy w komunikacie.
Sprawę jednoczesnego prowadzenia działalności gospodarczej, oraz pełnienia funkcji prezesa spółki miejskiej przez Grzegorza Szmyta, bada obecnie prokuratura w Łasku.