Urząd Gminy i Miasta Szadek zakończył termomodernizację swojej siedziby.
- Budynek przede wszystkim straszył przez kilkanaście lat swoim wyglądem, ale to była to część wizualna. Zależało nam, aby oszczędzić na kosztach opału - mówi burmistrz Szadku Artur Ławniczak.
Budynek szadkowskiego urzędy ogrzewany jest olejem opałowy, przez co generowało duże koszty. - Już dzisiaj czujemy, że jest to co najmniej 30 procent spadku zużycia oleju w porównywalnych okresach ostatnich czterech lat - dodaje Artur Ławniczak.
Samorząd cieszy też to, że termomodernizacja ponad 700 metrów kwadratowych ścian urzędu pochłonęło ok. 50 tys. zł, a nie więcej. Wykonawca, lokalna firma, skończyła prace kilka tygodni przed upłynięciem terminu.