Pożar w Zduńskowolskim Centrum Integracji "Ratusz" - jak skutecznie przeprowadzić akcję gaśniczą ćwiczyli w czwartek strażacy i Straż Miejska w Zduńskiej Woli. Służby apelują o nie zastawianie drogi pożarowej przed centrum.
Podczas akcji gaśniczej liczą się minuty. Dojazd do budynku straży pożarnej zapewnia droga pożarowa, jednak ta, przy Zduńskowolskim Centrum Integracji często jest zablokowana przez samochody, mimo informujących znakach o zakazie postoju. Na podobny problem natrafiły służby podczas czwartkowych ćwiczeń.
Paweł Szczepaniak, komendant strażników, wylicza, że obecnie jest 129 miejsc na placu Wolności, łącznie z parkingiem podziemnym ratusza. -Nauczmy się z nich korzystać. Apeluję, aby nie zastawiać drogi przeciwpożarowej - mówi komendant.
W czwartek w ćwiczeniach wziął udział największy pojazd strażaków z podnośnikiem. Na razie służby zwracały uwagę kierowcom, uświadamiano, później nie wykluczone, że posypią się mandaty, a jeśli dojdzie już do pożaru, zaparkowane samochody na drodze pożarowej mogą być nawet staranowane, za co odszkodowania kierowca nie otrzyma - przestrzegali mundurowi.
-Dbając o bezpieczeństwo użytkowników ratusza chcieliśmy sprawdzić, czy nasze wozy bojowe dojadą podczas zagrożenia pożarowego. Niestety, ta próba wyszła negatywnie. Tą akcją chcieliśmy trafić do świadomości mieszkańców, którzy nie reagują na oznakowania. Przy tym budynku jest droga pożarowa o szerokości czterech metrów, jest oznakowana, jest znak zakaz zatrzymywania się i postoju - mówi mł. bryg. Mariusz Rosiński z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zduńskiej Woli.