Pod Szadkiem palił się w nocy tartak Kotlinki. Ogień spowodował duże straty.
Pożar wybuchł 2 kwietnia ok. godz. 3 w nocy w miejscowości Starostwo Szadek. Doszczętnie spłonęło pomieszczenie produkcyjne oraz część maszyn fanryki domów drewnianych. W trakcie akcji zawaliła się część dachu hali i strażacy zmuszeni byli gasić ogień z podnośnika. Straty oszacowano na pół miliona złotych
Nikt nie ucierpiał, ale straty są duże. W akcji brało udział 10 jednostek strażaków - 4 Państwowej Straży Pożarnej w Zduńskiej Woli oraz 6 ochotniej straży pożarnej.
Jak informuje kpt. Grzegorz Styczyński, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Zduńskiej Woli, przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.