Dwie pijane 19-letnie zduńskowolanki próbowały zeszłej nocy ukraść fiata 126p stojącego na parkingu przy ul. Srebrnej. Próbę kradzieży przez okno zauważył właściciel "malucha" i wezwał policję.
- Przed godziną trzecią do dyżurnego komendy zadzwonił mężczyzna i oświadczył, że zatrzymał dwie dziewczyny, które chciały ukraść jego samochód fiat 126 p stojący na parkingu przed blokiem przy ulicy Srebrnej. Dyżurny natychmiast wysłał tam patrol policji. Mundurowi gdy dojechali na miejsce, ujęli dwie 19-letnie zduńskowolanki, sprawczynie tego przestępstwa. Zamknęli je w radiowozie - podaje Jacek Kozłowski, rzecznik prasowy zduńskowolskiej policji.
Właściciel pojazdu oświadczył, że zdarzenie obserwował z okna mieszkania. Gdy zobaczył, że jedna z dziewczyn wsiadła do samochodu wybiegł i zatrzymał kobiety. Jak ustali funkcjonariusze w "maluchu" została wybita szyba w oknie od strony kierowcy, natomiast w środku pojazdu na siedzeniu leżał duży kamień. Sprawczynie były kompletnie pijane. Badanie alkomatem wykazało u jednej prawie półtora promila, a u drugiej dwa promile alkoholu w organizmie. 19-latki zostały zatrzymane w areszcie.
Po wytrzeźwieniu śledczy przedstawią im zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem pojazdu wartego 1,5 tys. zł. Grozi im teraz od roku do 10 lat pozbawienia wolności.