Grzegorz Pawlak, aktor teatralny, filmowy i dubbingowy przyjechał na spotkanie do Zduńskiej Woli.
W sobotnie popołudnie mieszkańcy przed seansem nowego filmu animowanego "Pingwiny z Madagaskaru" mogli wziąć udział w spotkaniu z Grzegorzem Pawlakiem, który właśnie w tym filmie użycza głosu szefowi pingwiniej ekipy Skipperowi.
-Pochodzę z małego miasta Kutna, jak mówiłem mojej mamie, że chce zdawać do szkoły teatralnej powiedziała mi, że to niemożliwe, bo tam są układy, że sobie nie poradzę. Po drugim nieudanym egzaminie, zaproponowała mi, że może zrobiłbym coś innego, odpowiedziałem, że w jednym spodniach, ale będę robił to co lubię - mówił podczas spotkania Grzegorz Pawlak. -Miałem coś z tyłu głowy, że muszę to robić i nie odpuszczałem. Mówię to, bo w każdym siedzi głos, który powinien słuchać, a doprowadzi nas do czegoś fajnego - dodawał.
Rolę w pierwszym filmie, w którym pojawiły się pingwiny otrzymał właściwie przypadkowo. Za namową kolegi pojawił się w warszawskim studio. -Poszliśmy do tego studia, ja się wygłupiałem, opowiadałem jakieś dowcipy, po czym weszła pewna pani w tunice, powiedziała, że mam przynieść demo ze zdjęciem. Przyniosłem. Minął tydzień, zaprosili mnie na casting do "Pingwinów", po miesiącu był telefon: stoisz czy siedzisz? To usiądź, bo dostałeś tę rolę. A tą panią była Joasia Wizmur - opowiadał.
Grzegorz Pawlak dubbingował i inne znane bajkowe postaci m.in. Tygryska z opowieści o Kubusiu Puchatku, a także Lorda Vadera z "Gwiezdnych Wojen" z czym związana jest pewna anegdota.
-Próbowałem na różne sposoby zagrać, mniej więcej jednym z nich było samemu przetworzenie głosu tak jak to robił niedościgniony James Earl Jones. Na końcu trzeba było się przedstawić, zrobiłem to swoim głosem. Państwo z Ameryki odsłuchało różne próbki i powiedzieli, że pan Grzegorz ma to zagrać, tylko tak, jak się przedstawił - opowiadał Grzegorz Pawlak.
Głos Pawlaka można także usłyszeć w grach m.in. Wiedźmin, w radio, telewizji, a także zobaczyć aktora na scenie Teatru Powszechnego w Łodzi oraz Teatru Komedii w Warszawie.
