W sobotę, 15 czerwca, na boisku w Kwiatkowicach drużyna seniorów Pogoni Zduńska Wola rozegrała mecz 33 kolejki w 4 lidze łódzkiej z LKS Kwiatkowice. Spotkanie zakończyło się przegraną zduńskowolan 0:1.
Dla obu drużyn ten mecz był bardzo ważny. Gospodarze dzięki ewentualnemu zwycięstwu mogli zapewnić sobie awans do 3 ligi, natomiast goście walczą o zachowanie ligowego bytu.
Pierwsza połowa meczu toczyła się pod dyktando zawodników z Kwiatkowic, którzy stworzyli kilka klarownych sytuacji pod bramką Krzysztofa Chruściela. W 5 minucie po błędzie Patryka Kaczmarka przed polem karnym, piłkę przejeli gospodarze ale strzał Kamila Szymanka z 12 metrów poszybował nad bramką Pogoni. Drużyna gospodarzy dalej atakowała i minutę później strzelał głową z 10 metrów ponownie Kamil Szymanek, ale na posterunku był bramkarz Pogoni Krzysztof Chruściel. Drużyna Pogoni w pierwszej połowie meczu zagrała bojaźliwie i nastawiła się na grę z kontrataku, ale tylko raz powaznie zagroziła gospodarzom, kiedy w 36 minucie Grzegorz Kaleta zwlekał z oddaniem strzału.Wcześniej w 33 minucie wyśmienitej sytuacji dla gospodarzy nie wykorzystał Dariusz Szymanek, którego strzał głową wylądował na słupku bramki Pogoni.
Początek drugiej połowy zdecydowanie nalezał do gości, którzy wyszli po przerwie bardziej zdeterminowani i zaczęli grać bardziej odważnie co było widać na boisku. Losy meczu mógł roztrzygnąć Adam Konieczny, który dwa razy znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Kwiatkowic Kamilem Adamkiem. W pierwszej sytuacji w 47 minucie strzał Koniecznego odbił bramkarz, natomiast w drugiej sytuacji w 53 minucie piłka o centymetry minęła lewy słupek bramki gospodarzy. Gdy wydawało się, że drużyna Pogoni zdobędzie bramkę w 60 minucie w środku boiska faulował Arkadiusz Piotrowski i sędzia meczu pokazał drugą żółtą kartkę zawodnikowi Pogoni, co oznaczało w konsekwencji pokazanie czerwonej kartki i grę w "dziesiątkę" do końca meczu (zdaniem wielu obserwatorów sędzia meczu zbyt pochopnie wyjął drugi żółty kartonik).
Od tego momentu drużyna Pogoni starała się bronić i wyprowadzać kontrataki. Przewagę osiągnęli gospodarze, którzy za wszelką cenę chcieli zdobyć zwycięską bramkę. Udało im się to w 74 minucie, kiedy to po prostopadłym podaniu Mariusza Woźniaka i dośrodkowaniu po ziemi wzdłuż pola karnego piłkę do siatki z najbliższej odległości wepchnął Cezary Pacholczyk. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie i drużyna z Kwiatkowic mogła się cieszyć z awansu do 3 ligi. Natomiast drużyna Pogoni musi do końca walczyć o utrzymanie w 4 lidze. Na pewno za grę w drugiej połowie meczu należą się pochwały zawodnikom Pogoni.
LKS KWIATKOWICE - POGOŃ ZDUŃSKA WOLA 1:0 (0:0)
1:0 - Cezary Pacholczyk (74' )
SKŁAD DRUŻYNY:
Krzysztof Chruściel - Krystian Grzelak, Kacper Korona, Damian Grzelak, Arkadiusz Piotrowski - Grzegorz Królewiak (73' Michał Ignaczak), Kamil Radomski (83' Piotr Swiniarski), Patryk Kaczmarek (70' Mateusz Boruń), Rafał Porada - Grzegorz Kaleta, Adam Konieczny
Trenerzy drużyny: Grzegorz Kaleta - Krzysztof Kochelak
ŻÓŁTE KARTKI:
Arkadiusz Piotrowski - 2, Adam Konieczny, Kacper Korona, Michał Ignaczak, Krystian Grzelak (Pogoń)
Przemysław Sosnowski (Kwiatkowice)
CZERWONA KARTKA:
Arkadiusz Piotrowski (60' konsekwencja 2 żółtych kartek-Pogoń)
SĘDZIOWIE MECZU:
Marcin Sęczek - Mariusz Lewandowski - Radosław Sosiński (WS Skierniewice)
Ostatni mecz ligowy drużyna Pogoni Zduńska Wola rozegra w piątek, 21 czerwca, o godzinie 18:00 na Stadionie Miejskim w Zduńskiej Woli z Pilicą Przedbórz. Mecz został przełożony na piątek ze względu na zawarcie związku małżeńskiego w sobotę, 22 czerwca, przez grającego trenera Pogoni - Grzegorza Kalety.