Na początku lipca br. roku przedstawiciele naszego miasta wzięli udział w I Światowym Zjeździe Zduńskowolan w Izraelu. O wizycie opowiedział prezydent miasta Piotr Niedźwiecki.
W tym roku przypada 190 lat nadania Zduńskiej Woli praw miejskich i 70 lat od momentu, kiedy ocalali z Holokaustu zduńskowolanie zaczęli tworzyć zalążki przyszłej Organizacji Byłych Mieszkańców Zduńskiej Woli w Izraelu i Diasporze, dlatego właśnie powstała idea aby uświetnić te dwie rocznice dużym wydarzeniem - informowano jeszcze przed wyjazdem.
-Chcemy budować Zduńską Wolę jako miasto otwarte, pamiętać o pięknym dziedzictwie związanym z narodem żydowskim w naszym mieście, dlatego miedzy innymi zdecydowaliśmy się skorzystać z zaproszenia i pojechać do kraju, w którym do dzisiaj funkcjonuje, ma swoje przedstawicielstwo i państwo. Jestem ogromnie zadowolony z tej wizyty - mówi prezydent Piotr Niedźwiecki. -Byłem ogromnie zaskoczony wzruszeniem tych mieszkańców, bo cóż ukrywać, różne były relacje polsko-żydowskie. Cały czas w tle są jeszcze pewne niedomówienia, natomiast ja przemawiając tam, deklarowałem potrzebę zupełnie nowych relacji, które powinny charakteryzować przyszłość związaną z dziedzictwem żydowskim w naszym mieście - dodaje.
Zjazd zduńskowolan odbył się 5 lipca w Hotelu Ramada w Jerozolimie. Uczestniczyło w nim prawie sto osób, z całego świata. Nasze miasto reprezentował prezydent Niedźwiecki, dyrektor MHM Zduńska Wola Tomasz Polkowski oraz judaistka dr Kamila Klauzińska. Prezydent zapowiedział też starania o nawiązanie stosunków partnerskich z którymś z miast Izraela.
-Tak do końca chyba jeszcze nie mamy w świadomości jak wielkie znaczenie miała wizyta prezydenta Zduńskiej Woli w Izraelu. Widziałem tam łzy na twarzach zduńskowolan, oni byli ogromnie zaskoczeni, że jednak z Polski, ich rodzinne miasta pojawił się prezydent. Była piękna prezentacja. Są to bardzo opiniotwórczy ludzie z całego świata - dopowiada prezydent.