358 anonimowych ankiet wypełnili zduńskowolanie na temat nowo wprowadzonej tzw. ustawy śmieciowej. O to jak m.in. ustawa funkcjonuje w naszym mieście i co należałoby poprawić pytał Sojusz Lewicy Demokratycznej.
Zduńskowolskie ugrupowanie SLD rozpoczęło zbieranie opinii od mieszkańców w zeszłym tygodniu. Dzisiaj, 7 sierpnia, zwołano konferencję prasową, na której działacze podzieli się z dziennikarzami zebranymi informacjami.
Z ankiet wynika, że zduńskowolanie krytycznie oceniają wprowadzone 1 lipca 2013 roku zmiany. Jedynie 12,3 proc. pytanych uważa, że ustawa poprawiła odbiór odpadów komunalnych i wpłynęła na poprawę stanu sanitarnego naszego miasta.
Winą za źle działający system większość ankietowanych obarcza urząd miasta (80,7 proc.), później ustawodawcę (11,2 proc.), natomiast najmniej pytanych (8,1 proc.) sądzi, że wina leży po stronie firmy Remondis, która zajmuje się odbiorem odpadów w Zduńskiej Woli. Znaczna część pytanych zduńskowolan jest też oburzona wprowadzeniem "oszczędnej" wersji wysepek ekologicznych (tylko na szkło białe i kolorowe).
Pytani mieli też wiele pomysłów na poprawę sytuacji odbierania odpadów. Wymieniano m.in. obniżenie ceny za wywóz nieczystości, renegocjowanie lub rozwiązanie umowy z Remondis, wyegzekwowanie terminowych odbiorów odpadów, częstsze odbieranie niesoczystości. Mieszkańcy w ankiecie wskazywali też na fakt, że firma Remondis wrzuca sortowane przez ludzi odpady do tej samej śmieciarki, w której znajdują się odpady nie posegregowane, a także zostawianie pojemników brudnych.
- Wnioski muszą teraz wyciągnąć rządzący, my przygotowaliśmy materiał analityczny - mówił podczas konferencji Henryk Leśniczak, przewodniczący SLD w Zduńskiej Woli.
Działacze Sojuszu chcą przedstawić wyniki ankiety radnym na najbliższej sesji miejskiej. Opinie i propozycje ankietowanych będą też podstawą do tworzenia programu wyborczego, z jakim SLD chce iść do najbliższych wyborów samorządowych w 2014 roku.
