Policjanci wyeliminowali z ruchu dwoje zduńskowolan, którzy byli nietrzeźwi i kierowali pojazdami, chociaż nie mieli uprawnień. Za swoją bezmyślność będą tłumaczyć się przed sądem. Wysoka grzywna, a nawet kara pozbawienia wolności czeka tych, którzy poruszają się po drogach publicznych bez stosowanych uprawnień.
19 lutego br. patrol prewencji zatrzymał do kontroli pojazd marki Volkswagen. Za kierownicą był 44-letni zduńskowolanin. Miał prawie 2 promile alkoholu, ale nie miał uprawnień by prowadzić samochód.
Okazało się, że sąd wydał wyrok, w którym zakazał mu kierowania pojazdami, bo w 2019 roku, kierował samochodem, chociaż miał 3,5 promila alkoholu. Teraz o jego dalszym losie ponownie zdecyduje sąd. Musi się liczyć ze znacznymi konsekwencjami swojego zachowania. Grozi mu wysoka grzywna, a także kara pozbawienia wolności do 5 lat, za niestosowanie się do decyzji sądu.
20 lutego br. w godzinach wieczornych, policjanci patrolujący ulice miasta zauważyli pojazd, którego sposób jazdy wskazywał, że kierujący może być nietrzeźwy. Po zatrzymaniu do kontroli, okazało się, że pojazdem marki Mazda kierowała 49-letnia zduńskowolanka. Miała 1,5 promila alkoholu w organizmie i nie miała uprawnień do kierowania.
