Na pijane nastolatki w pobliżu lasu natrafili policjanci. Jedną z dziewcząt udało się zatrzymać, bo podczas ucieczki przewróciła się i... straciła przytomność.
We wtorek około godziny 12:24 funkcjonariusze patrolowali ulicę Główną w Zduńskiej Woli. Zauważyli dwie dziewczyny stojące na poboczu drogi. Postanowili je wylegitymować.
Na widok mundurowych dziewczyny uciekły do lasu. Stróże prawa pobiegli za nimi. Podczas pościgu jedna z nich przewróciła się na ziemię i straciła przytomność. Z uwagi na ten fakt policjanci zrezygnowali z pościgu za drugą nastolatką i udzieli pomocy medycznej nieprzytomnej. Wezwali natychmiast karetkę pogotowia.
Dziewczyna została dowieziona do szpitala w Zduńskiej Woli. Tam okazało się, że jest pijana. Po przeprowadzeniu badania urządzenie wykazało w jej organizmie prawie promil alkoholu. 15-letnia zduńskowolanka pozostała na obserwacji w szpitalu. O zdarzeniu powiadomiono rodziców nastolatki. Notatka z interwencji trafi do Zespołu ds. Nieletnich, który zajmie się ustaleniem danych personalnych drugiej dziewczyny oraz skąd nieletnia miała alkohol.